niedziela, 7 kwietnia 2013

Trójkątów cz. II

Niedawno kiedy pisałam posta na temat trójkątnych kolczyków wykonanych wg. wzoru Anabel27, wspomniałam, że nie jest to moja ostatnia przygoda z trójkątami w beadingu.
Zaraz po tym jak światło ujrzało moje nowe kolczyki, wyplotłam kolejne kolczyki w kształcie trójkąta, lecz tym razem w formie sztyfcików.

 

Do wykonania kolczyków użyłam koralików Toho Treasure 12o w kolorze opaque turquise i opaque lustered beige oraz metallic bronze.
Całość bazuje na metalowych posrebrzanych sztyfcikach.


Oczywiście nie mogłam się powstrzymać i wydziubałam do nich wisior w kształcie trójkąta, kolorystycznie pasujący do całości.
Wzór - Anabel27.



Dzięki właśnie tej pracy bardzo polubiłam koraliki w kształcie cylindrycznym. Są idealne podczas tworzenia beadingowych figur przestrzennych jak również do plecenia ściegiem brick stitch czy płaskich bransoletek peyotem, ponieważ pięknie się układają jeden nad drugim. Pozwalają uzyskać efekt, który niejednokrotnie ciężko jest uzyskać przy użyciu zwykłych koralików rocaille. Niestety cena koralików cylindrycznych jest dość wysoka i  w stosunku do ich koleżanek rocailli, nawet kilkakrotnie wyższa.




3 komentarze:

  1. Piękny. Czy sztyfty przyklejasz lub w jakiś sposób mocujesz na sztywno? Dotychczas robiłam piramidki wg tego wzoru i zastanawiałam się jak przymocować sztyfty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :). Tak, sztyfty podklejam od spodu do koralików i potem zszywam całość :).

      Usuń