piątek, 23 sierpnia 2013

Złote świderki - nawiązanie do jesieni

W dzisiejszym poście pragnę Wam zaprezentować kolejne kolczyki, nie dlatego że kolczyki robi się najszybciej i to żadna robota, choć niektóre wzory potrafią umęczyć podczas pracy, a dlatego, że są zupełnie wyjątkowe.
Kolczyki o których piszę umęczyły mnie niesamowicie, bo z wyglądu niby proste a przy pracy nie łatwo było o wiele pomyłek nie mówiąc już o zszarpanych nerwach. I pomimo tzw. złych dni, ktore ostatnio mam, że wszystko czego tknę mi po prostu nie wychodzi, udało mi się je wykończyć.



Autorem wzoru na świderki jest June Huber.





 Kolczyki wykonałam z koralików Toho treasure w kolorze Metallic galwanized starlight oraz toho round w kolorach: opaque-lustered white 15/o i 8/o, 11/o bronze. Całość zawieszona została na biglach angielskich w kolorze złotym.
Przyznam, że w planach mam wykonanie kolejnych takich kolczyków ale w innej kolorystyce.
To co? Ktoś chce przygarnąć je?

8 komentarzy:

  1. Świetne, Pięknie i delikatnie się prezentują:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :). Tak są bardzo fajne. Pięknie wyglądają w uszach i są leciutkie :)

      Usuń
  2. Dziękuję bardzo Asiu :). Twoje świderki również są piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne! Mam zamiar zakupić ten wzór, ale po tym co napisałaś trochę zaczęłam się wahać. Nie należę do najwytrwalszych w tych wyplatankach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :). Och, nie słuchaj. Musiałam troszkę sobie pomarudzić, bo to nie były moje najlepsze dni do wyplatania. Czasami tak jest, że jak nie urwie Ci się nić, to igła pęknie. Coś jak piątek trzynastego, tylko w środku tygodnia :D. życzę Ci powodzenia w wyplataniu :)

      Usuń
    2. OK. Uspokoiłam się troszkę.

      Usuń